2020.10.31 Kolejny szalony pomysł rządu?
Kolejny szalony pomysł rządu? Państwowe spółki giełdowe dostały polecenie, żeby… budować szpitale. A rząd da im podręcznik. Ile kasy pójdzie w błoto? I jak to zrobić lepiej?
Premier wydał państwowym spółkom rozkaz: „budujcie szpitale!”. W branżę medyczną wejdą tymczasowo Orlen, Energa, Lotos, Tauron, KGHM i PKO BP. Brzmi dziwnie, ale przecież w czasie II Wojny Światowej amerykańskie koncerny zamiast samochodów produkowały samoloty, a zamiast śrubek – łuski do nabojów. Wiele jednak wskazuje, że to może być kolejny wyjątkowo głupi pomysł. Ile to będzie kosztowało? Kto zapłaci rachunek? I jak można byłoby to zrobić lepiej?
2020.10.30 Resztki z „pańskiego” stołu.
Fot. Andrzej Łaszczyk
W dniu 30 października w późnych godzinach po południowych opublikowano ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii gdzie w art. 1 pkt 6 modyfikuje się wstęp na cmentarze cytuję w całości „§ 28a. Od dnia 31października 2020 r. do dnia 2 listopada 2020 r. zakazuje się wstępu na teren cmentarzy, z wyjątkiem pogrzebu i czynności z nim związanych.”
Zakaz niby słuszny w czasach szalejącej pandemii COVID-19 ale ignorujący wszelkie zasady zdrowego rozsądku. Wprowadzony zakaz zmobilizował bardzo duży procent obywateli do odwiedzin swoich bliskich w ciągu zaledwie paru godzin dostępności wejścia na cmentarz – praktycznie w godzinach 16.00 – 24.00. Jak taki szturm przekłada się za zarażenie COVID-19 pokażą najbliższe dni. O zamknięcie cmentarzy dopytywali się obywatele i samorządowcy od paru tygodni ale rząd milczał w tej sprawie. W związku z czym handlowcy (sprzedawcy kwiatów, zniczy itp.) podjęli działania zmierzające do zaspokojenia potrzeb wizytujących cmentarze zamawiając kwiaty i znicze w ilościach tak jak w latach poprzednich. Po ogłoszeniu zakazu wstępu na cmentarze zostali z nie sprzedanym szybko się psującym towarem (kwiaty cięte).
Rząd po szerokich protestach sprzedających i obywateli ustami Premiera Mateusza Morawieckiego zadeklarował rekompensaty dla sprzedających. Mają one wynieść łącznie 180 milionów złotych. Niby dużo według rządzących ale w przeliczeniu na firmy jest to skandaliczna jałmużna.
Dokonajmy prostego przeliczenia.
W Polsce jest według Raportu NIK 15.500 cmentarzy załóżmy, że przy każdym cmentarzu jest tylko 10 stoisk (jednoosobowych spółek) to daje w wyniku 155.000 firm. Jeśli teraz podzielimy deklarowaną kwotę 180.000.000,00 zł przez ilość firm 155 000 otrzymamy kwotę 1.161,29 zł odszkodowania dla jednej firmy. Liczmy dalej przyjmijmy, że jedna doniczka kwiatów średnio kosztuje 20,00 zł – oczywiście są tańsze jak i droższe w zależności od ilości kwiatów wielkości itp. Podzielmy kwotę odszkodowania 1.161,29 zł przez cenę kwiatów 20,00 zł otrzymamy w wyniku (w zaokrągleniu) 58 kwiatów (doniczek). Oczywiście każdy sprzedawca ma tych kwiatów wielokrotnie więcej. Dla przykładu podam, że tylko na Starych Powązkach (cmentarz w Warszawie) jest około 70.000 grobów. I sprzedawcy zaopatrzyli się w odpowiadającą ilości grobów ilość kwiatów. Pamiętajcie Państwo także o tym, że z kwoty rekompensaty 1.161,29 zł trzeba także uiścić podatki, tzw. placowe, koszty dowozu towaru itp.)
Na zakończenie zajmijmy się także art. 1 pkt. 6 par. 3 cytuję” Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z wyjątkiem § 1 pkt 2 w zakresie § 7b ust. 1 oraz pkt 3, które wchodzą w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 24 października 2020 r.”
Jak widać z tych bzdur rozporządzenie działa wstecz. Ludzie podjęli działania zgodnie z prawem obowiązującym w dniu 24 października 2020 r. a w dniu 30 października 2020 może się okazać, że złamali prawo. Większą kompromitację rządzących trudno znaleźć – nie przestrzegają prawa już nawet nie ukrywając tego faktu.
I na zakończenie do dnia pisania tego artykułu nie ma żadnych ustaleń odnośnie wypłacania odszkodowań dla sprzedawców kwiatów. Patrz strona ARIMR.
Polska Lewica
Sekretarz Generalny
Andrzej Łaszczyk
2020.10.23 Oświadczenie Polskiej Lewicy
Oświadczenie Polskiej Lewicy w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego niedopuszczalności tzw. „aborcji eugenicznej”
Zarząd Polskiej Lewicy z najwyższym niepokojem i oburzeniem przyjął wyrok Trybunału Konstytucyjnego orzekający niezgodność z Konstytucją RP będącej efektem szerokiego konsensusu społecznego, ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku, przewidującej możliwość przerwania ciąży w wypadku ciężkiego uszkodzenia płodu, wykrytych nieuleczalnych chorób genetycznych itp. Zapis ten, określany obecnie w rządowych mediach mianem rzekomej „aborcji eugenicznej” stanowił oczywistą zaporę przed niewyobrażalnym cierpieniem zarówno kobiet, jak i dzieci, od chwili narodzin skazanych na śmierć i ból.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie stanowi przejaw politycznej nieodpowiedzialności i awanturnictwa, prowadzi wprost do wzniecania konfliktów społecznych i kolejnej wojny polsko-polskiej.
Polska i Polacy, zwłaszcza w tak trudnej godzinie próby związanej z epidemią Covid-19 potrzebują solidarności i współdziałania, a nie wzajemnej agresji. Nakręcanie spirali nienawiści i światopoglądowego fanatyzmu jest działaniem niezrozumiałym i godnym najwyższego potępienia.
Polska Lewica wzywa do jak najszybszego powołania Komisji Konstytucyjnej, opartej na szerokiej reprezentacji środowisk politycznych i społecznych (również pozaparlamentarnych), która w duchu poszanowania odmiennych poglądów i szukania kompromisu doprowadzi do zagwarantowania w ustawie zasadniczej niezbywalnych praw kobiet.
Przewodniczący Polskiej Lewicy
Jacek Zdrojewski
Do wiadomości:
- Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.
- Marszałek Sejmu RP
- Marszałek Senatu RP
- Przewodniczący Klubów Parlamentarnych
- Partie i organizacje społeczne
- Media
2020.10.22 Uzurpatorzy na Lewicy
Fot. Jacek Zdrojewski
Z Jackiem Zdrojewskim, od 1999 do 2002 r. wiceprezydentem Warszawy, posłem na Sejm IV kadencji, przewodniczącym Polskiej Lewicy rozmawia Artur S. Górski
– Leszek Miller, ojciec założyciel SdRP i SLD, napisał list do członków SLD twierdząc, że Włodzimierz Czarzasty nie jest przewodniczącym SLD. Gdyż dawno minęła jego kadencja. Czy wicemarszałek Sejmu jest uzurpatorem? Czy SLD jeszcze jest?
Jacek Zdrojewski: Zależy mi, aby polska lewica była postrzegana jako poważna, zyskująca zwolenników siła, by miała atrakcyjny społeczny program. Ktoś spyta: co mi do SLD? Los Sojuszu jest mi o tyle nieobojętny, że rzutuje na postrzeganie innych lewicowych formacji. Instytucję pod szyldem SLD uważam za szkodliwą dla Polski. List Leszka Millera, mający otrzeźwić jego partyjnych kolegów, jest celny i precyzyjny. Jasno stwierdza, że ci, których część członków SLD i większość społeczeństwa uważa za przywódców, za takich oni uchodzą, są uzurpatorami.
– Włodzimierz Czarzasty, po przekształcaniu SLD, jest przewodniczącym Nowej Lewicy...
Jacek Zdrojewski: Której nie ma w spisie partii politycznych, a przekształcenie nie nastąpiło.
Strona 6 z 28