2020.02.27 Waldemar Witkowski: Wenderlich byłby lepszy
Z Waldemarem Witkowskim, od 2006 roku przewodniczącym Unii Pracy, samorządowcem, b. radnym Sejmiku Województwa Wielkopolskiego rozmawia Artur S. Górski
- Jest pan liderem jednej z lewicowych partii, w latach 90. silnie obecnej na polskiej scenie, dzisiaj nieco w cieniu. Czy w obecnej kampanii ma jakikolwiek sens podział na lewicę i prawicę, skoro uważane z prawicowe PiS realizuje liczne pakiety socjalne, działając jak partia lewicowa?
Waldemar Witkowski: Typowy, czy klasyczny podział polityczny nie odgrywa znacznej roli. Taka lewicowość jaką znamy z teorii, czy sprzed lat 30 lub z krajów Zachodu, odchodzi do lamusa. W wyborach prezydenckich tym bardziej nie ma większego znaczenia, jest iluzoryczne. Inaczej niż wyborach parlamentarnych, co wynika z istoty partyjnych propozycji. Prezydent ma zakreślony zakres swych możliwości. Możemy mówić o pewnym światopoglądzie, czy postępowości lub konserwatyzmie kandydata na przykład w poglądach na relacje państwo a Kościół, czyli w stosunku państwa do Kościoła, czy kościołów. Oczywiście może manifestować on swoje poglądy, a już jako prezydent zapraszać dostojników kościelnych na uroczystości państwowe, inicjować lub wstrzymywać jakoweś działania na styku polityki i obyczajowości. Prezydent ma prerogatywy w zakresie polityki zagranicznej. Reprezentuje państwo i w relacjach z większości państw to prezydent jest uważany za reprezentanta, nie zaś minister spraw zagranicznych, czy nawet premier.
2020.02.27 Trwa akcja zbierania podpisów
Trwa akcja zbierania podpisów pod kandydaturą Waldemara Witkowskiego wspólnego kandydata lewicy pozaparlamentarnej na Prezydenta RP w wyborach zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r.
W ślad za poparciem poszły w czyn działania. Już 20 lutego koleżanka z Częstochowy zapewniła pierwszych 50 podpisów na kartach a 24 lutego do Biura Krajowego UP dotarło 726 popierających podpisów z okręgu małopolskiego. Dzień później okręg dolnośląski przekazał 344 podpisy, natomiast 26 lutego aż 887 podpisów dotarło do Warszawy z regionu zachodniopomorskiego. 100.000 podpisów potrzebnych kandydatowi – przedstawicielowi lewicy pozaparlamentarnej do rejestracji w PKW wydaje się osiągalne, zwłaszcza, że jest alternatywą na odmienną kandydaturę po stronie lewicy.
2020.02.27 "Prawdziwa pokojówka"
Odór Tuska spowija Kidawę-Błońską.
Choćby milion nowych miejsc pracy.
A zabrakło nawet jednego fotela w sejmie.
Choćby apel o niepłacenie abonamentu rtv.
Prawie skuteczne wezwanie do działania na szkodę spółki skarbu państwa.
Kochający Tuska poglądy dziennikarze w nagrodę za wierność poupychani w agencjach pracy tymczasowej.
Sam Tusk upchnięty przez obce państwo jako reprezentant państwa polskiego na robotach w Brukseli - to ekskluzywna polityczna agencja pracy tymczasowej dla wybranych.
2020.02.26 Puckie rytmy Kidawy-Błońskiej
Było słychać.
Było bardzo dobrze słychać.
"Ty ch..." "będziesz siedział".
Smród tych pierdnięć przyciągnął warszawską damę, rzadkiej urody ignorantkę, schetynową marionetkę.
Oraz jej (PO)morski dwór.
Strona 16 z 28