Rozżalony za zawieszenie Lech Olszanicki, działacz Prawa i Sprawiedliwości spod Złotoryi, napisał, że przed wyborami parlamentarnymi w 2019 r. zbierał podpisy ”na listę Klimka, żeby ratować PiS”. Kazimierz Klimek był kandydatem Polskiej Lewicy na senatora w okręgu jeleniogórskim. W PiS liczono, że będzie zabierał głosy Jerzemu Pokojowi z Koalicji Obywatelskiej, co ułatwi zdobycie mandatu Krzysztofowi Mrozowi z Prawa i Sprawiedliwości.