Szukamy pieniędzy działkowców cz. 1 -Rodzina na swoim.

 

Dzisiaj zajmiemy się poszukiwaniem pieniędzy działkowców (gospodarowaniem środkami pieniężnymi), którymi zarządzają działacze Polskiego Związku Działkowców a w szczególności Krajowa Rada PZD.

 

Na początek zajmiemy się firmą Wydawnictwo „Działkowiec” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Spółka ta została utworzona w 19 lutego 2001 r. Dobry wujek (PZD) wniosło do spółki w formie udziałów 1.200.000 zł. Słownie jeden milion dwieście tysięcy zł.

 

We władzach spółki zasiadają:

1. Kondracki Eugeniusz           - Prezes Zarządu

2. Kondracka Magdalena        - Prokura Samodzielna

 

Jak widać po nazwiskach członków zarządu jest to wzorcowy przykład nepotyzmu, który obowiązuje w Polskim Związku Działkowców.

 

Powyższa spółka zajmuje się między innymi wydawnictwami na rzecz Polskiego Związku Działkowców.

 

Co ciekawe wszystkie materiały są przygotowywane przez Komitet Krajowej Rady PZD (patrz Zbiór przepisów związkowych stan na dzień 1 stycznia 2011 r.) a spółeczka tylko przekazuje materiał do drukarni.

 

Czy nie byłoby prościej i taniej aby powyższe materiały były bezpośrednio przekazywane do druku z pominięciem tej spółki. Tym bardziej, że powyższe wydawnictwo nie ponosi żadnej odpowiedzialności za drukowane bzdury – patrz Zaproszenie na WZD w 2015 r. zawierające poważne błędy, na jednej stronie jest to zaproszenie na Walne Zebranie Sprawozdawcze a na drugiej stronie Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze – co rodzi przypuszczenie, że tą przyczyną są powiązania rodzinne władz spółki i PZD.

 

Kolejna sprawa to zagwarantowanie przez Polski Związek Działkowców zbycia wszystkich wydrukowanych materiałów przez spółkę Wydawnictwo „Działkowiec” jako jedynemu w Polsce wydawnictwu nie grozi bankructwo z powodu błędnych decyzji wydawniczych. Jak to się ma do wolnej konkurencji.

 

Uchwałą nr 35/2002 Prezydium KR PZD z dnia 22 marca 2002 r. władze PZD określiły, w par. 2 pkt.1, że „1. Okręgowy zarząd PZD, bezpośrednio po otrzymaniu dokumentów i środków określonych w § l, opłaca w Wydawnictwie „działkowiec” prenumeratę miesięcznika „działkowiec” na kolejne 12 miesięcy na adres domowy nowych członków Związku.”

 

W identyczny sposób reguluję tę sprawę uchwała nr 6/V/2008 Prezydium KR PZD z dnia 16 listopada 2008 r. Cytuję par. 4 pkt.2 „2. Ze środków wskazanych w ust. 1 pkt 1 lit. b oraz ust. 1 pkt 2 lit. a okręgowy zarząd PZD zobowiązany jest pokryć koszt zaopatrzenia nowego członka PZD w 12 kolejnych numerów miesięcznika „działkowiec”.” Analogicznie to definiuje także uchwała nr 18/2002 Prezydium KR PZD z dnia 6 lutego 2002 r. Cytuję par. 10 ust. 1 pkt. 1 „1) dostarczania miesięcznika „działkowiec” na potrzeby zarządów pracowniczych ogrodów działkowych, w ilości uzależnionej od wielkości ogrodu i liczby działek, zgodnie z rozdzielnikiem, ustalanym corocznie przez Prezydium KR PZD uwzględniającym możliwości Funduszu Oświatowego PZD,

 

Podobnie wygląda sprawa z dostarczaniem wydawnictwa Biuletyn Informacyjny, który uchwałą nr 8/XXIV/2006  Prezydium KR PZD z dnia 23 listopada 2006 r. został ustanowiony oficjalnym publikatorem Polskiego Związku Działkowców (par. 1) i jest dostarczany do Rodzinnych Ogrodów Działkowych – bezpłatnie. Jednak działacze Okręgowego Zarządu Lubelskiego pobierają za wydawnictwa opłaty od ogrodów. Patrz przykładowy przelew i dokument KP.

 

O tej sytuacji rodzinnych powiązań pomiędzy spółką Wydawnictwo Działkowiec a Polskim Związkiem Działkowców szeroko rozpisywała się prasa.

 

Dla przykładu podam artykuł zamieszczony w:

 

  1. Super Express'ie
  2. Fakt’cie